pajdziku

Problem rozwiązałem za pomocą stworzenia motywu potomnego, w nim pliku funkcji. Następnie zastosowałem ten tutorial: https://docs.woocommerce.com/document/woocommerce-localization/#making-your-translation-upgrade-safe (zmiana domyślnej lokalizacji pliku tłumaczeń dla pluginu) i jak do tej pory działa bez zarzutu pomimo wielu aktualizacji motywu i pluginu.

Swoją drogą ciekawe dlaczego WordPress pomimo nadania plikom tłumaczeń atrybutów 444 (tylko odczyt dla wszystkich) to i tak nadpisał pliki tłumaczeń podczas aktualizacji tłumaczeń..

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i pomoc.
Pozdrawiam.

• Ta odpowiedź została zmodyfikowana 8 lat, 11 miesięcy temu przez pajdziku.

Wiem, że woo dodaje podatki na podstawie lokacji bazowej sklepu ale teoretycznie po wyłączeniu opcje powinny też zniknąć podatki z całego sklepu. Próbowałeś czyścić cache(status > narzędzia). Nie mówię, że cokolwiek to pomoże ale spróbuj. No chyba, że masz od samego początku wyłączone, wtedy zignoruj.

Nie mam od samego początku. Usunąłem cache i dalej widnieje napis „(bez VAT)”.

Dziwna sprawa, bo zauważyłem, że mimo braku aktualizacji z mojej strony (klient też mówi, że nie aktualizował nic) tłumaczenia z powrotem powróciły – samoistnie.. Zastanawiam się jakim cudem?

Na chwilę obecną przez SSH nadałem prawa dostępu do plików tłumaczeń Woo (.po i .mo) na 444, będę obserwował czy to pomoże i rozwiąże problem. Myślisz, że w przypadku aktualizacji Woo nie wystąpi żaden problem z tego powodu?

Tak, wiem, że jest taka możliwość.

Wyłączyć podatki? Co tutaj masz na myśli? Bo w:

WooCommerce -> Ustawienia -> Podatek

mam ustawione:
Ceny wpisywane z podatkiem – Tak, będę wpisywać ceny z podatkiem
Wyświetlanie cen w sklepie – Bez podatku
Wyświetlanie cen w koszyku i zamówieniu – Bez podatku

Rozumiem, że zaproponowane przez Ciebie rozwiązanie:
add_filter( 'auto_update_translation', '__return_false' );
nie będzie aktualizować żadnych tłumaczeń (ani motywu, ani wtyczek, ani WP)?

Tak myślałem. Flexible Shipping PRO próbowałem na wersji demo i wyszło idealnie. Klientka jednak nie chciała płacić za tą wtyczkę i udało się obejść problem darmową wersją wtyczki opierając wysyłkę na wadze i dodając do każdego przedmiotu delikatnie zawyżoną wagę.

Temat na chwilę obecną do zamknięcia 🙂