Złe podejście. Jak masz stado krów i idą wolno, to nie przyspiesza od tak od powiększenia stada o kolejne krowy. Wtyczka, to ostatnie o czym powinieneś myśleć przy optymalizacji.
Najpierw diagnostyka i namierzanie konkretnych problemów, potem dopiero zastanawiasz się jak im zaradzić.
Najpierw powinieneś podbić wersję PHP do najnowszej.
Potem pozbądź się zbędnych wtyczek.
Pozbądź się zbędnych styli i skryptów – ładuj je selektywnie, tam gdzie ich potrzebujesz.
– możesz ręcznie wypinać poprzez wp_dequeue_style / wp_dequeue_script. Możesz też selektywnie ładować całe wtyczki, choćby posiłkując się wtyczką pokroju Plugin Organizer.
Ograniczyć liczbę requestów i zapytań do bazy.
Opóźnić ładowanie zasobów korzystając z defer / async
Zoptymalizować grafiki – możesz to zrobić ręcznie lub wtyczką pokroju Robin, TinyPNG.
Warto wykorzystać format WebP
Wykorzystać LazyLoad
itd. itp.
Część z tego masz we używanej przez siebie wtyczce Rocket.
Dzięki za odpowiedź. Jeśli chodzi o PHP to musieliśmy zmniejszyć, bo na najnowszym się strona wysypywała.
Nad resztą systematycznie popracuję. Dziękuję.
Jeżeli na aktualnej wersji PHP strona się sypie, to patrzysz w logi błędów (error log) na czym konkretnie …i to poprawiasz. Cofanie do dalece przestarzałej wersji PHPa jest najgorszym z możliwych rozwiązań – bo choć strona wydaje się działać, to masz problemy z bezpieczeństwem, spadek wydajności i w nieodległej perspektywie czasu problemy z kompatybilnością aktualizacji WP / wtyczek / motywu.